Clock IA > Magia cyfrowa: sztuczna inteligencja Google przemienia Cię w artystę wszechstronnego!
Magia cyfrowa: sztuczna inteligencja Google przemienia Cię w artystę wszechstronnego!

Gdy sztuczna inteligencja staje się twoim pędzlem, kamerą i kompozytorem: Google prezentuje swój nowy zestaw kreatywnych narzędzi

Prawdziwa lawina nowości od Google: ich sztuczne inteligencje generują teraz obrazy, filmy z dźwiękiem i muzykę na żądanie. Prawdziwe studio kreatywne w twoim komputerze? Przygotujcie się, bo to naprawdę powala z nóg!

Pamiętacie jeszcze czasy (nie tak dawne), gdy stworzenie dopracowanego filmu wymagało godzin montażu, a skomponowanie oryginalnej muzyki – niemal wrodzonego talentu i lat nauki solfeżu? Zapomnijcie (prawie) o tym wszystkim! Podczas swojej corocznej konferencji Google I/O 2025 gigant z Mountain View zaprezentował całą armię narzędzi sztucznej inteligencji (AI), gotowych przekształcić nasze twórcze pomysły w dzieła niemal natychmiast. Czy AI to nowy magiczny pędzel XXI wieku? Zdradzamy wszystkie szczegóły.

24/05/2025 08:33 Jérôme

Imagen 4: Obrazy, które (w końcu) mają gadane

Zacznijmy od początku: od obrazu. Google zaprezentował Imagen 4, swoją nową flagową technologię w dziedzinie generowania obrazów przez sztuczną inteligencję. Według informacji przekazanych przez TechCrunch i The Verge, ta wersja przewyższa swoje poprzedniczki, szczególnie w zdolności do rozumienia złożonych instrukcji tekstowych (znanych jako "prompty") i generowania fotorealistycznych obrazów, które zapierają dech w piersiach. Koniec z sześcioma palcami czy niezrozumiałymi tekstami na obrazach! Imagen 4 obiecuje lepsze radzenie sobie z drobnymi detalami, takimi jak dłonie, twarze, a przede wszystkim poprawioną zdolność do włączania czytelnego tekstu bezpośrednio w wizualizacje. To tak, jakby twój osobisty rysownik w końcu za pierwszym razem zrozumiał twoje najbardziej pokrętne prośby.

Sztuczne inteligencje zbyt uprzejme? Nowy benchmark mierzący ich skłonność do pochlebstw.

Veo 3: Kino w wykonaniu SI, z własną ścieżką dźwiękową!

Ale Google nie poprzestaje na statycznych obrazach. Przygotujcie się na coś wielkiego: Veo 3 wkracza na scenę z ambicją zrewolucjonizowania tworzenia filmów. Jak podaje TechCrunch, ta SI nie tylko generuje sekwencje wideo na podstawie prostego opisu tekstowego, ale może teraz również dołączyć do nich oryginalną ścieżkę dźwiękową! Wyobraź sobie: opisujesz scenę pościgu w deszczu, a Veo 3 tworzy nie tylko animowane obrazy, ale także pełną napięcia muzykę i odpowiednie efekty dźwiękowe. Ta zdolność do spójnego generowania zarówno obrazu, jak i dźwięku to ogromny krok naprzód, który może przekształcić każdego użytkownika w początkującego reżysera i kompozytora.

Flow i Lyria: SI jako montażysta i kompozytor na twoje usługi

Masz już filmy, ale montaż Cię przeraża? Google pomyślał o Tobie dzięki Flow. Przedstawiony przez TechCrunch i The Verge jako narzędzie do edycji wideo wspomagane przez SI, Flow pozwala modyfikować twoje dzieła za pomocą poleceń tekstowych. "Rozjaśnij tę scenę", "przyspiesz ten fragment", "dodaj efekt dramatyczny tutaj"... Flow to trochę jak twój asystent montażysty na sterydach SI, który rozumie język naturalny, aby dopracować twoje projekty.

A dla tych, którzy potrzebują muzyki dopasowanej do nastroju, ale niekoniecznie całego filmu, Google zaprezentował również Lyria Realtime. Jak wskazuje TechCrunch, ten model SI potrafi generować muzykę w czasie rzeczywistym i będzie dostępny przez API (interfejs programowania aplikacji, mówiąc prościej, to brama, przez którą inne programy mogą korzystać z tej technologii). Potrzebujesz podkładu muzycznego do podcastu lub prezentacji? Lyria może stać się twoim osobistym kompozytorem na żądanie.

Take It Down!: Ameryka wyciąga ciężką broń przeciwko intymnym deepfake’om – między ochroną a dreszczem cenzury

A propos, czym właściwie jest generatywna SI?

Słyszysz wszędzie o generatywnej SI, ale co to właściwie jest? To gałąź sztucznej inteligencji, w której algorytmy nie tylko analizują dane, ale także tworzą oryginalne treści: tekst, obrazy, muzykę, filmy... Trochę jak genialny szef kuchni, który potrafi wymyślić przepis (i go przygotować) na podstawie kilku składników (twoich instrukcji), które mu podasz. Modele takie jak Imagen 4 czy Veo 3 to doskonałe przykłady tej technologii w akcji.

Sztuka "promptu": Mów do SI, a ona cię wysłucha

Aby komunikować się z tymi nowymi cyfrowymi muzami, kluczowe jest jedno słowo: prompt. To zapytanie, tekstowa instrukcja, którą przekazujesz SI, aby wygenerowała to, co masz na myśli. "Rudy kotek śpiący na stosie starych książek, w stylu malarstwa olejnego". Jakość i precyzja twojego promptu są kluczowe. To trochę jak dawanie bardzo szczegółowych instrukcji rysownikowi lub muzykowi: im bardziej jesteś jasny i szczegółowy, tym lepszy (i bliższy twoim oczekiwaniom) będzie wynik. Nowy zawód w perspektywie: "promptolog"?

"Multimodalność": SI jako szwajcarski scyzoryk

Innym konceptem, który wyłania się z zapowiedzi Google'a, jest multimodalność. Za tym nieco technicznym terminem kryje się prosta idea: zdolność SI do rozumienia i generowania różnych typów treści (tekst, obraz, dźwięk, wideo) oraz do ich wzajemnego łączenia. Veo 3, który generuje film i jego ścieżkę dźwiękową, jest tego doskonałą ilustracją. To jak szwajcarski scyzoryk dla cyfrowych artystów, gdzie każde "ostrze" (obraz, dźwięk, wideo) może działać samodzielnie lub harmonijnie współpracować z innymi.

Wyzwanie: Ku nieograniczonej kreatywności... czy nadmiernej asyście?

Pojawienie się tych narzędzi na masową skalę rodzi fascynujące pytanie: o demokratyzację tworzenia. Dzięki SI, która przejmuje najbardziej techniczne aspekty, próg wejścia dla produkcji wysokiej jakości treści znacznie się obniża. Według doniesień, Google zdaje się celować w "wzmocnienie" ludzkich zdolności twórczych. Ale czy ta nowa łatwość nie grozi standaryzacją produkcji lub redefinicją roli artysty? Debata jest otwarta i zapowiada się równie emocjonująco jak filmy generowane przez Veo 3.

Capgemini, SAP i Mistral AI: nowe sojusz na rzecz generatywnej sztucznej inteligencji pod ścisłą kontrolą

Czy wiedziałeś?

Modele takie jak Imagen 4 są nie tylko lepsze w fotorealizmie, ale także w interpretowaniu szczególnie długich i subtelnych promptów, podczas gdy poprzednie generacje czasem "gubiły wątek". Prawdziwa gratka dla wymagających twórców!

Z tą nową falą narzędzi SI, Google nie tylko dodaje gadżety do swojego arsenału: firma z Mountain View szkicuje kontury przyszłości, w której tworzenie cyfrowych treści (obrazów, filmów, muzyki) może stać się tak proste jak pisanie e-maila (albo prawie!). SI coraz bardziej pozycjonuje się jako supermocny kreatywny kopilot, gotowy ożywić nasze najbardziej szalone pomysły. Pozostaje tylko pytanie, jak my, ludzie, wykorzystamy te nowe magiczne różdżki.

Gotów, aby SI dodała trochę blasku (i mnóstwo kodu) do twoich kolejnych projektów? Przyszłość zapowiada się dynamicznie, a może to właśnie ty będziesz następnym Spielbergiem... w wersji promptowej!

Jerome

Ekspert w dziedzinie tworzenia stron internetowych, SEO i sztucznej inteligencji, moje praktyczne doświadczenie w tworzeniu zautomatyzowanych systemów sięga 2009 roku. Dziś, oprócz pisania artykułów mających na celu rozszyfrowywanie aktualności i wyzwań AI, projektuję rozwiązania szyte na miarę oraz działam jako konsultant i szkoleniowiec w zakresie etycznej, wydajnej i odpowiedzialnej AI.

Facebook - X (Twitter) - Linkedin
Clock IA > Magia cyfrowa: sztuczna inteligencja Google przemienia Cię w artystę wszechstronnego!