Clock IA > Kiedy Twoja strona internetowa zaczyna gadać z AI: NLWeb wyjaśnione Twojej babci (albo prawie)
Kiedy Twoja strona internetowa zaczyna gadać z AI: NLWeb wyjaśnione Twojej babci (albo prawie)

PLWeb : Microsoft wymyśla „HTML dla SI” i chce, aby wszystkie strony internetowe ze sobą rozmawiały

Wyobraź sobie, że możesz pytać dowolną stronę internetową, tak jak rozmawiasz z przyjacielem. Taka jest obietnica NLWeb, nowego protokołu, który ma przekształcić Sieć w ogromnego, inteligentnego rozmówcę.

Pamiętasz czasy, gdy znalezienie informacji w internecie bywało niczym walka o przetrwanie, zanim narzędzia takie jak RSS nie ułatwiły nam śledzenia ulubionych stron? Cóż, przygotuj się na kolejną rewolucję! Tym razem nie chodzi tylko o ułatwienie życia ludziom, ale także... sztucznym inteligencjom. Microsoft niedawno ujawnił, podczas swojej konferencji Build 2025, projekt open-source o nazwie NLWeb. Jego ambicja? Sprawić, by każda strona internetowa stała się aplikacją wspomaganą przez AI, zdolną do prowadzenia rozmów w naturalnym języku. Czy to tylko gadżet, czy przyszła rewolucja?

25/05/2025 09:48 Jérôme

NLWeb: Sieć, która naprawdę z Tobą rozmawia?

Idea stojąca za NLWeb, czyli „Natural Language Web” (lub „sieć w języku naturalnym”, jeśli chcemy zabłysnąć po polsku), polega na tym, aby strony internetowe były równie łatwe do odpytywania dla sztucznej inteligencji, co dla człowieka. Trochę tak, jakby każda strona nagle zyskała uważne ucho i elokwentne usta.

Czy wiedziałeś?

Mózgiem NLWeb jest R.V. Guha. To nazwisko może nic Ci nie mówić, ale to on przyczynił się do kształtu naszej sieci dzięki standardom takim jak RSS (Really Simple Syndication – naprawdę prosta syndykacja treści) i schema.org (słownik do strukturyzowania danych w internecie).

Kevin Scott, dyrektor technologiczny Microsoftu, idzie nawet dalej, nazywając NLWeb „HTML dla agentowej sieci”. Sieć agentowa to trochę przyszłość internetu, w której autonomiczne programy, „agenci” SI, będą mogli przeglądać, rozumieć i wchodzić w interakcje z treściami i usługami online, aby nam pomagać. NLWeb miałby więc być podstawowym budulcem tej nowej generacji sieci.

Sztuczna inteligencja w biurze: 7 na 10 pracowników już z niej korzysta w Korei Południowej, a wkrótce u nas?

Jak działa ten „tłumacz” dla SI?

Spokojnie, nie zasypiemy Cię żargonem. Oto główne kroki, aby strona stała się „kompatybilna z NLWeb”:

  • Wykorzystanie istniejących rozwiązań: NLWeb jest sprytny – opiera się na danych, które strony już publikują, takich jak kanały RSS czy inne formaty danych strukturyzowanych, często ukryte w kodzie stron. Nie trzeba wszystkiego budować od zera, uff!
  • W kierunku „inteligentnej” bazy danych: Te informacje są następnie organizowane w bazach danych wektorowych. Wyobraź sobie super uporządkowaną bibliotekę, gdzie książki (dane) są sortowane nie alfabetycznie, ale według znaczenia, co pozwala na znacznie dokładniejsze i trafniejsze wyszukiwania.
  • SI dorzuca swoje trzy grosze: Tutaj wkraczają LLM (Large Language Models, czyli duże modele językowe, takie jak te napędzające ChatGPT). Wzbogacają one przechowywane dane o wiedzę zewnętrzną i kontekst. Na przykład, jeśli szukasz restauracji, system nie tylko wymieni nazwy, ale może dodać informacje geograficzne, opinie itp.
  • I voilà, strona, która gada! Finalnie otrzymujemy interfejs w języku naturalnym. Zadajesz pytania zwykłą polszczyzną, a strona Ci odpowiada. Co ważne, systemy SI również mogą korzystać z tego interfejsu, aby programowo uzyskiwać dostęp do informacji na stronie, zwłaszcza poprzez inny standard zwany MCP (Model Control Protocol), który jest swego rodzaju uniwersalnym protokołem komunikacyjnym dla SI.

W skrócie, NLWeb chce sprawić, że tworzenie interfejsu dialogowego z SI będzie tak proste, jak tworzenie podstawowej strony internetowej w początkach sieci.

Sztuczna Inteligencja: Kompleksowy przewodnik, aby zrozumieć wszystko

NLWeb a konkurencja: Każdy swoją drogą?

Świat protokołów dla SI wrze, a NLWeb nie wkracza na pusty teren. Istnieją inne inicjatywy, ale o nieco innych celach:

  • Agent2Agent Google’a: Jak nazwa wskazuje, skupia się na komunikacji między różnymi agentami SI. Maria Gorskikh, założycielka i CEO AIA, wyjaśnia:
    „Chodzi o orkiestrację i komunikację agentowej SI, a nie szczególnie o umożliwienie SI korzystania z istniejących stron czy treści”.
  • LLMs.txt: Ten projekt ma pomóc LLM lepiej „wysysać” treści stron, dając im uprawnienia i wskazówki. Michael Ni z Constellation Research podkreśla, że
    „NLWeb nie konkuruje z LLMs.txt; jest bardziej porównywalny do narzędzi do web scrapingu, które próbują odgadnąć intencje strony”.
    NLWeb skupia się natomiast na interakcjach w czasie rzeczywistym bezpośrednio na stronie wydawcy.

NLWeb wydaje się grać rolę wzorowego ucznia, opierając się na istniejących standardach, takich jak RSS, i integrując MCP jako warstwę transportową. Według Michaela Ni, Microsoft postrzega MCP i NLWeb jako odpowiednik duetu TCP/IP i HTML dla tej przyszłej agentowej sieci. Główną zaletą NLWeb, według Willa McKeon-White’a, analityka Forrester, jest lepsza kontrola nad tym, jak SI „widzi” strony, co pozwala na lepszą nawigację, zrozumienie i mniej błędów.

Pierwsi ciekawscy już się ustawiają

Microsoft nie wypuścił swojego dziecka w świat bez kilku mocnych patronów. Firmy takie jak Chicago Public Media, Allrecipes, Eventbrite, Hearst (przez swoją stronę Delish), O’Reilly Media, Tripadvisor czy Shopify już eksperymentują z NLWeb.

Andrew Odewahn, dyrektor technologiczny O’Reilly Media, znanego wydawcy w świecie technologii, wydaje się zachwycony. Powiedział:

„Firmy od dawna poświęcały czas na optymalizację tego typu metadanych pod kątem SEO i innych celów marketingowych, ale teraz mogą wykorzystać to bogactwo danych, aby dzięki NLWeb uczynić swoją wewnętrzną SI mądrzejszą i bardziej zdolną”.

Według niego korzyść jest podwójna: zarówno w przypadku odpytywania informacji publicznych, jak i udostępniania wewnętrznych danych. A ponieważ jest to open-source i może działać na własnych serwerach, „nie masz nic do stracenia, a wiele do zyskania, wypróbowując to teraz”.

Asystent Google: koniec pewnej ery, Gemini i sztuczna inteligencja przejmują pałeczkę

Czy już wskakiwać do pociągu NLWeb?

To wielkie pytanie! Opinie są podzielone, jak to często bywa z rodzącymi się technologiami.

  • Ostrożny entuzjazm: Michael Ni z Constellation Research uważa, że NLWeb jest w powijakach i że na „2-3 lata trzeba się nastawić, zanim nastąpi znacząca adopcja”. Sugeruje, że firmy pionierskie o specyficznych potrzebach mogłyby zacząć testować, aby pomóc w kształtowaniu standardu.
  • Wezwanie do działania (z zastrzeżeniami): Maria Gorskikh, zaangażowana również w projekt NANDA na MIT (który ma na celu stworzenie zdecentralizowanego rejestru dla usług agentowych), jest bardziej stanowcza. Twierdzi:
    „Jeśli jesteś firmą z dużą ilością treści, wewnętrzną bazą wiedzy lub danymi strukturyzowanymi, wdrożenie NLWeb teraz to inteligentny i konieczny krok, aby pozostać na czele”.
    Porównuje ten moment do wczesnej adopcji API czy aplikacji mobilnych. Ważne zastrzeżenie: wysoko regulowane sektory, takie jak ubezpieczenia, bankowość czy zdrowie, powinny poczekać na wdrożenie neutralnych i zdecentralizowanych systemów weryfikacji.

Jedno jest pewne dla liderów SI w biznesie: SI będzie wchodzić w interakcje z Twoją stroną i trzeba się na to przygotować. NLWeb przedstawia się jako szczególnie atrakcyjne rozwiązanie, trochę jak RSS stał się niezbędny na początku lat 2000.

NLWeb rysuje przyszłość, w której nasze interakcje z siecią mogą zostać radykalnie przekształcone, czyniąc informacje bardziej dostępnymi, a usługi bardziej intuicyjnymi dzięki SI zdolnym do dialogu. Oczywiście, droga do masowej adopcji jest jeszcze długa, a kwestie dojrzałości i standaryzacji pozostają otwarte. Ale idea sieci, która rozumie i odpowiada w języku naturalnym, przekształcając każdą stronę w potencjalnego inteligentnego asystenta, jest marzeniem... lub przynajmniej tematem wielu dyskusji.

Wiec gotów pogadać ze swoją ulubioną stroną z przepisami, żeby sprawdzić, czy masz wystarczająco jajek na ten czekoladowy tort? Przyszłość pokaże, ale jedno jest pewne: sieć jeszcze nas nie raz zaskoczy!

Jerome

Ekspert w dziedzinie tworzenia stron internetowych, SEO i sztucznej inteligencji, moje praktyczne doświadczenie w tworzeniu zautomatyzowanych systemów sięga 2009 roku. Dziś, oprócz pisania artykułów mających na celu rozszyfrowywanie aktualności i wyzwań AI, projektuję rozwiązania szyte na miarę oraz działam jako konsultant i szkoleniowiec w zakresie etycznej, wydajnej i odpowiedzialnej AI.

Facebook - X (Twitter) - Linkedin
Clock IA > Kiedy Twoja strona internetowa zaczyna gadać z AI: NLWeb wyjaśnione Twojej babci (albo prawie)